FRAPIN 1270 Woda perfumowana PRÓBKA 6ML

PRÓBKA 6 ML

Próbki zapachów przygotowujemy ręcznie w szklanych epruwetkach z atomizerem. Zamawiany zestaw próbek nie może zawierać trzech lub więcej takich samych produktów.

W przypadku próbek przygotowywanych ręcznie na życzenie Klienta, nie przysługuje Państwu prawo do zwrotu. Więcej informacji w zakładce Próbki.

Zobacz pozostałe pojemności

  • Dodaj recenzję:
  • Kod: 2672
  • Producent: FRAPIN
  • Dostępność: Dostępny

  • 40,00 zł / szt.
  • 6 ml ( 6,67 zł za 1 ml )
  • szt.

U nas kupujesz bezpiecznie. Mamy ponad 20 lat doświadczenia.

Możesz zwrócić produkt w ciągu 14 dni.

Rozmiar: wersja podróżna
Stężenie zapachu: woda perfumowana
Rodzina zapachowa: orientalne

1270

Hołd dla korzeni rodziny Frapin, która osiadła w Charente w roku 1270, a także dla Folle Blanche, szczepu winorośli, niegdyś uprawianego w rodzinnych winnicach. Wyborne owoce, orzechy, przyprawy i nuty wanilii przywołują złożone aromaty najstarszych koniaków. 

Destylat rozkoszy podniebienia, skomponowany przez Sidonie Lancesseur.

To orientalno przyprawowa, urzekająca głębią, ciepłem i harmonią brzmienia, bardzo złożona i bogata w detale kompozycja zapachowa dla kobiet i mężczyzn.

Zapach otwiera niezwykle smakowity aromat przytulnej kawiarni, mocno posłodzonej kawy, czekolady, cynamonowych ciasteczek i suszonych owoców, głównie śliwki. Dyskretna woń ogrzanego w dłoniach kieliszka koniaku subtelnie wymieszana z nutami drzewnymi, migoczą gdzieś na drugim planie. Całość zamyka słodki i przytulny posmak waniliowo-miodowej bazy.

 

Skład:
Nuty głowy: pomarańcza, żywica, kakao, kawa, fasolka tonka, ananas, suszona śliwka
Nuty serca: kwiat lipy, przyprawy, kwiaty, orzech laskowy, suszone owoce nuty
Nuty bazy: nuty drzewne, drzewo gwajakowe, biały miód, wanilia
 

Rodzina zapachowa: orientalno-przyprawowa

 

Nos: Sidonie Lancesseur

 

Data powstania: 2002


FRAPIN

 

Miłośnicy koniaku bez wątpienia pokochają te zapachy. Przywodzą one na myśl elegancję, klasę i, co tu kryć, pieniądze!

Frapin, perfumy koniakiem pachnące.

 

Większości ludzi marka Frapin kojarzy się z alkoholami. I słusznie. Są to bowiem zapachy oparte na koniaku. Twórcy, Frapinowie, destylują koniak od lat, a perfumy stały się ich domeną dopiero kilkanaście lat temu. Ich pierwsze perfumy pojawiły się na rynku w 2002 roku. Właścicielem marki jest David Frossard. Ich nazwa „1270” wzięła się od roku, w którym założony został ród Frapinów. Tworzone później produkty mają już bardziej klasyczne nazwy. Na hasło „luksusowe perfumy” nazwa ta powinna od razu przychodzić nam na myśl.

Trzeba przyznać, że wąchając te zapachy, od razu można wyczuć ich dystyngowany charakter. Są one komponowane w staranny sposób. Ktoś wiedział, jak wyważyć zapach tak, by był silny, ale esencjonalny jednocześnie. Jak jest z alkoholem w tych perfumach? Przyjrzyjmy się mu na przykładzie zapachu „1270”. To kompozycja niezwykle złożona. Wszystkie elementy składają się w niej w niezwykle spójną całość o złoto-bursztynowej barwie. Można pokusić się o stwierdzenie, że to produkt dla klasy biznesowej. Wyczuwalny w nim jest nie tylko najlepszy koniak, ale i ciemna kawa, przyprawy, kwiaty winorośli, miód, drzewne nuty i wanilia.

 

1697 Frapin — mieszkanka doskonała

 

To najdroższy zapach tej marki. Do jego utworzenia musiał bowiem zostać użyty koncentrat rumu. Ponieważ do produkcji użyto jednego z najlepszych istniejących na rynku, kwota za taki koncentrat nie była niska. Zamysłem twórców było, by zapach był zbliżony do woni koniaku Frapin Multi-Millesime. Udało się — od razu da się wyczuć w nim rum. Nie jest to jednak zapach, który zatyka nozdrza. Najpierw poraża mocą, ale później zostawia jedynie przyjemną woń trunku.

 

Marka Frapin to kwintsencja swoich czasów. Zmysłowości i emocji. Od XIV wieku firma Frapin jest w rękach tej samej rodziny, której najsławniejszym członkiem był Francois Rabelais.